GALERIA
II REGATY O PUCHAR KASZTELANA
DOBIEGNIEWO 2004
W sobotnie przedpołudnie w Marinie Dobiegniewo
zrobiło się gęsto od jachtów, zwabianych
perspektywą ciekawej żeglarskiej zabawy pod
patronatem Browaru Kasztelan. Liczną i silną
reprezentacje wystawili, żeglarze z ośrodków
Płockich, było też kilka jachtów z rejestracjami
KL, no i oczywiście niezawodne i sprawdzone załogi
z Zarzeczewa, Wistki i Bryzy.
Do regat
zgłoszono 17 jachtów a więc prawie dwukrotnie
więcej niż na ubiegłorocznym I Pucharze
Kasztelana. Pogoda jak na tego typu rekreacyjne
regaty była wręcz wymarzona, zachodni wiatr o sile
4-5oB, bez deszczu, z temperaturą ok. 20oC.
Formuła tej żeglarskiej zabawy była bardzo prosta,
bez podziału na klasy ze startu wspólnego z tym,
że omegi klasyfikowane były oddzielnie. Trasa była
stosunkowo długa, więc postanowiono rozegrać jeden
bieg. Zawody przebiegały bez większych kłopotów w
bardzo przyjemnej atmosferze, aczkolwiek już na
początku z regat wycofało się Marco z powodu
awarii technicznej, a Escapada nie ukończyła
zawodów po znacznej stracie czasu spowodowanej
problemami po wypięciu wanty.
Wyniki przedstawiamy poniżej, z tym, że od razu
przepraszam za ew. błędy w nazwiskach sterników, protokół komisji
sędziowskiej po jego wypraniu w piwie stał się mało czytelny, poprawki
proszę umieścić w komentarzach;
Pozycja Nazwa jachtu Nr rejestracyjny Typ jachtu Sternik
1 ILA POL 4676 Omega Krzysztof Filipowski
2 WK 135 Omega Krzysztof Kawski
1 VICTORIA PK 161 Krzysztof Łukasiak
2 QUEEN PK 99 Corvetta Andrzej Łukasiak
3 BALANGA Bez numeru Mirosław Ławniczak
4 ZNÓW JESTEM Bez numeru Sasanka Michalak Mirosław
5 „Ziomek” Bez numeru Orion Piotr Brajczewski
6 KUKA WK 36 Wacław Ściegienny
7 TEST (Browarek) BD 744 Tes 660 Marek Tyczyński
8 POLON WK 285 Venus Kamil Ciarka
9 IRYD WK 220 Orion Grzegorz Szcz ęsny
10 X PK 257 Michalscy, Syroka
11 URAN WK 292 Venus Grzegorz Dynarski
12 IZIS WK 60 Corvetta Ryszard Tomaszewski
13 BAZYL PK 11 Magda
DSQ ESCAPADA WK 87 TES 550 Andrzej Doroczyński
Awaria MARCO WK 80 Magda Ogrodowczyk
Zwycięscy sternicy otrzymali oryginalne pamiątkowe
wyróżnienia, a pierwsza załoga w grupie jachtów kabinowych obdarowana
została beczką piwa, którą przy pomocy pozostałych żeglarzy dość sprawnie
skonsumowała przegryzając bigosem.
Główną atrakcją nadchodzącego wieczoru byłą zabawa
przy jednoosobowym zespole muzycznym, myślę, że mimo tak skromnej obsady
zespołu serwowana muzyka zaspokoiła gusty i oczekiwania wszystkich
uczestników biesiady. Co najważniejsze muzyk Piotr Garlicki wytrzymał zabawę z
żeglarzami do samego końca, tzn.kiedy to zaczęło świtać.
Niedziela upłynęła na słodkim lenistwie i tylko
ci, którzy musieli wracać do swoich portów musieli się trochę bardziej
zmobilizować. Niewątpliwą atrakcją tej spokojnej niedzieli był wykonany
przez Edka pokaz nowatorskiej techniki wyprowadzania jachtu z portu na holu
za motorówką polegający na wykonaniu efektownego młynka przy wyjściu z
portu. Wrażenie z tego pokazu było niesamowite, nawet nasz fotoreporter
zamarł w bezruchu i nie uwiecznił w całości tego manewru na zdjęciach. Mamy nadzieję,
że kolega żeglarz, który brał udział w tym pokazie zawinie jeszcze kiedyś do
naszego portu i wtedy zarejestrujemy ten manewr na video, by stał się
materiałem dydaktycznym w szkoleniach motorowodniaków i żeglarzy.
Zapraszamy wszystkich do Mariny Dobiegniewo jak najczęściej, tu atrakcji
nigdy nie zabraknie.
PS Była jeszcze wywrotka omegi, czekamy na
zdjęcia zrobione przez Wacka.
|