GALERIA 

Oficjalne wyniki regat

Regaty o Puchar Wrzosu 2004 /4-5.09.2004/

foto: Marek Tyczyński i Andrzej Doroczyński

wszelkie prawa zastrzeżone

                   Klub Żeglarski Morka z Płocka był organizatorem XXXIV już regat o Puchar Wrzosu pod patronatem prezydenta Płocka. Przy tej okazji gratulacje za tyle zorganizowanych regat, bo to chyba najstarsza cykliczna impreza na Zalewie Włocławskim. Przy takim stażu i doświadczeniu trudno się było po organizatorach spodziewać czegoś innego niż dobra organizacja i udane zawody. Tak też się stało. Do regat zgłosiły się 74 załogi, bardzo rozsądnie podzielone na dwie grupy startowe co pozwoliło do minimum ograniczyć kolizyjne sytuacje na starcie. Pogoda w zasadzie dopisała, umiarkowany ale w miarę równy wiatr dawał szanse pokazania swoich umiejętności wszystkim startującym, choć trochę szkoda, że po starcie słońce schowało się za chmury, które zawsze wspaniale podkreśla urok białych żagli na wodzie. Dodatkowe piękno scenerii tych właśnie regat to tło wysokiej Płockiej skarpy. Organizatorzy zadbali o sprawne i zgodne z planami przeprowadzenie regat. Dzięki uprzejmości organizatorów miałem tym razem przyjemność obserwować zmagania żeglarzy z pokładu statku Komisji Regatowej, co pozwoliło mi na zrobienie serii zdjęć z ciekawszej niż do tej pory perspektywy. Z bliska miałem też możliwość zauważyć, że kilku orinom i venuskom z YC Anwil mycie burt i pokładów niewiele już daje, trzeba je koniecznie pomalować. Mogłem także przy tej okazji przyjrzeć się z bliska pracy sędziów i muszę wyrazić im słowa uznania, to nie jest wcale takie proste zajęcie a jednocześnie jakże odpowiedzialne. W ferworze walki zanosiło się na dwa protesty ale „gdy emocje już opadły jak po wielkiej bitwie kurz...” rywalizacja zakończyła w sportowej i przyjaznej atmosferze. Tytułową nagrodę regat Puchar Wrzosu zdobyli żeglarz z Klubu Petrochemia, pozostałe wyniki opublikujemy gdy otrzymamy oficjalny protokół od organizatorów. Czas po regatach umilał żeglarzom zespół muzyczny Forte Plus z uroczą solistką. I tu drobna uwaga do organizatorów, wiadomym powszechnie jest, że żeglarze po udanych zawodach mają następnie nieposkromioną wręcz chęć na dobrą zabawę i to tym większą im więcej piwa znika z beczek i w tej sytuacji zespół powinien grać bez zbędnych przerw aż ostania para zejdzie w ten czy inny sposób z lądu. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak przyjemne wspomnienia z udanej imprezy i czekanie aż cały rok na kolejny Puchar Wrzosu.

Eskapada


   

   wszelkie prawa zastrzeżone

Oficjalne wyniki regat

zagłosuj na naszą stronę

 

 

   
 


 

 

 

© copyright zagle.net.pl 2003

wykonanie serwisu Marek Tyczyński